nie swieta sa problemem.. tylko dokonywane wybory przy stole :) pamietaj ze nawet najbardziej tlusty sledzik bedzie lepszym wyborem od ciasta
21 Dec 14 by member: vibo69
|
Przeżuwaj powoli, szybciej poczujesz sytość
21 Dec 14 by member: nachodonozor
|
ja do teściów pakuję białko i gainera ani się tam nie najem ani makro nie będzie
22 Dec 14 by member: zwariowany
|
w święta popuszczam pasa, nie zamierzam się ograniczać, zjem dokładnie wszystko to na co będę miał ochotę a po świętach wracamy do liczenia. nie traktujcie życia zbyt poważnie ;-) wesołych świąt
22 Dec 14 by member: jedrzej03
|
życie jest tylko jedno !!!
22 Dec 14 by member: zwariowany
|
Ja w święta schudnę! Będę miała czas na gotowanie, z pracy na piwo nie będą mnie wyciągać- chudnąć nie umierać!
22 Dec 14 by member: Izurra
|
ja jestem w o tyle lepszej sytuacji ze nie lubie ciast i slodkosci :D i zawsze ile bym sie nie napchal na swieta (kiedy jeszcze nie liczylem i w dupie to mialem) to zawsze po nich wazylem mniej :D
Zwariowany, a ty z tym bialkiem i gainerem mnie zabiles :D
23 Dec 14 by member: vibo69
|
Wszystkiego popróbować (w niewielkich ilościach) i nie będzie źle. Ze słodkościami przesadzać nie wolno, fakt.
23 Dec 14 by member: ASMP07
|
vibo coś trzeba jeść u teściów przeważnie obiad i ciasto (głównie węgle i tłuszcz)a gdzie reszta posiłków ? Jedzenia targać nie będę bo mi się nie chce białko i gainer na 3 dni i będzie spoko hehe
23 Dec 14 by member: zwariowany
|
bardziej mi tu chodzilo o to ze raz na jakis czas mozna sobie popuscic :)
23 Dec 14 by member: vibo69
|
Cale zycie sobie popuszczalem wiec teraz wole twardo sie trzymac:)
23 Dec 14 by member: zwariowany
|
Ja biorę hantle i bieżnie do teściów postawię koło choinki i po każdym gryzie będę spalał nadwyżkę :) Boże czy Ty to widzisz :)
23 Dec 14 by member: BzyQ_777
|
Ooo dobre nie pomyslalem o tym:P haha
23 Dec 14 by member: zwariowany
|
Co za narod :P pozartowac nie mozna bo cie z hejtuja ehhh
23 Dec 14 by member: zwariowany
|
najlepiej wziac cala brame i zawiesic na niej bombki i lampki :P zeby bylo swiatecznie :D
23 Dec 14 by member: vibo69
|
Raz na jakiś czas nawet trzeba, bo pilnowanie każdego kęsa męczy. A że święta nie wypadają często to w ich okresie można przegiąć :D
23 Dec 14 by member: nachodonozor
|
nachodonozor spróbuj chetat mela może ruszy ci spadek wagi,ja na 1800kcal miałem zastoje ale chetat mel na poziomie 4 tyś, 5 tyś rozruszał wszystko
23 Dec 14 by member: zwariowany
|
noo, właśnie zrobiłem cheat meal i ważę teraz 72,6... pomijając fakt że to był dwudniowy cheat :D a dziś dzień trzeci ehh
24 Dec 14 by member: nachodonozor
|
24 Dec 14 by member: zwariowany
|
E tam, dieta dietą ale myślę sobie, że wszystko jest dla ludzi. Oczywiście nie mam zamiaru jeść bez ograniczeń - ustaliłam z dietetyczką, że jem co chcę ale w godzinach posiłków i nie za dużo ciasta (tj. max 2 kawałki dziennie) co jest najtrudniejszym zadaniem :D Zachowanie obecnej będzie podczas świąt już sukcesem.
Od 5. stycznia zaczynam regularne wizyty na siłowni i liczę na dalsze efekty :) Zostały mi 2 spotkania z dietetyczką, po nich będzie mi trudniej bo teraz mam w głowie, że będę musiała się niebawem komuś wyspowiadać z tego co zjadłam... Nawet myślę sobie, żeby poprosić kogoś z moich bliskich znajomych co by wcielił się w rolę "dietetyka" kontrolującego moje efekty :D Niestety, sama jestem za słaba :/
24 Dec 14 by member: Limonka7
|