Cinekjaroty, jak patrzę na te wahania Twojej wagi czy częstsze wręcz jej braki, to sobie tak myślę, że mężczyźni nie podlegają żadnym wpływom-hormonów, miesiąca, energii z kosmosu... Jedyne co może rozchwiac ich równowagę (w tym i psychiczną) to kobieta. A będę się powtarzać, waga jest kobietą 😅